wtorek, 13 października 2015
Yosemite
Pierwsza wycieczka - kierunek Yosemite.
Ekipa prawie na miejscu.
Yosemite valley.
Drzewa. Dość spore.
Drzewo. Dość wiekowe.
Widok na wodospad... Niestety suchy :). Kalifornia boryka się z suszą, co widać wszędzie. Tak naprawdę wodospady w parku są najefektowniejsze w czasie wiosennych roztopów.
Czekaliśmy na niedźwiedzie, ale lejenie też były fajne.
W promieniach zachodzącego słońca.
Nie zaliczyliśmy widoku z Glacier Point, z którego to pochodzą najefektowniejsze zdjęcia doliny, ale wybraliśmy czekanie na zachód słońca w dolinie. Niestety niedźwiedzie się nie pokazały, ale też było fajnie :).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Przepieknie :-)
a steki były jakieś?
Chodzace tylko:):)
Trzeba bylo szponki wbic :-) bucha hahaha
Prześlij komentarz