Lip my stockings, mister Bob Harris!
Moja Kuleczka skończyła dzisiaj (yyyy, a jednak już wczoraj) 30 lat. Zakochałem się w niej, gdy miała 15... Miło jest po tych kilkunastu latach przyznać, że to był prawdziwy strzał w dziesiątkę.
Wszystkiego dobrego kochanie na kolejne 30 lat. Idę do Ciebie spać, moja żonko. Dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz