![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihBxTxd5O0YD5UPbpNkIHDuBYcXfXoVOqjP7MbenRV0khg9UbpZ0Nc2TI56yh-PhjHn2vNw3uzlwRFDUT0TBZBCJjtNR-VaANdU8nEkDHWvEsY_3f7VecWZaaWtPEiI8d4Fj5Y0QdDP48W/s400/Foto(193).jpg)
Na plażę na Stogach dojechaliśmy w 15 minut. Fajnie mieszkać w Gdańsku :).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGMMD8AcvreR_c4ephtRqqS9dPM85oKuXw769PSL38zoWQBtFgisbhMPZEBuhJeDzclKJgwN9JM2zGdm0XY8ar8hjthsZQfdKs4_bygkEyIFzkM0qVzXvZCrc8hFbGzdM2peWxHBAsDU22/s400/Foto(194).jpg)
Następnym punktem spaceru miały być Górki Zachodnie, ale niestety o 11 prąd wrócił i musieliśmy zawrócić w połowie drogi. Ale i tak zdążyłem zrobić z siebie Indianina.
Zdjęcia z komórki. Aparatu nie zabrałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz