wtorek, 10 sierpnia 2010

Brązowe gody

Osiem lat temu powiedzieliśmy sobie z Kulką to i owo..
Sześć lat temu kupiliśmy mieszkanie.
Pięć lat temu dostaliśmy kota.
Dwa lata temu urodził się nasz synek.
Co będzie za rok?
A za osiem?

Pees taki (usłyszane dzisiaj w radio):

Mary i John żyli szczęśliwie 20 lat.
A potem się spotkali...

Ale to nie à propos. Zupełnie.

2 komentarze:

dfsdsa pisze...

Za osiem bedzie jajco.

Wszystkiego najlepszego!

basia pisze...

za rok coreczka of kors

tak trzymac!!!!!!!!!!!!!!!