niedziela, 24 stycznia 2010

Mor Karbasi

Przelotna znajomość. Ot, wczoraj usłyszałem przez przypadek w radio.
Dzisiaj byłem na koncercie.
Jestem urzeczony.
Głos jak dzwon. Jasny.
Kapitalne możliwości i ich wykorzystanie.
Do tego śliczna dziewczyna. 

Brak komentarzy: