środa, 24 marca 2010

No i sobie poszła ...

Udało się! Zima przegnana. 
Mam nadzieję, że na następny zimowy spacer wybierzemy się w grudniu.






A tutaj proszę, Stasiek przegania zimę osobiście.



Dzisiaj za to mógł poszaleć w piaskownicy.

Brak komentarzy: