wtorek, 20 kwietnia 2010

Dzien pierwszy

Jako, ze Hefajstos (Wulkan) nie chce nas wypuscic z wyspy swej pieknej zony mamy dluzsze wakacje. Wlasnie leniwie trwonimy pierwszy dzien tej slodkiej niewoli.
Czy bedzie ciag dalszy???

1 komentarz:

basia pisze...

Bardzo mozliwe...ale macie fajnie : - ))))