czwartek, 23 października 2008

5 miesięcy

Stanisław jest z nami już 5 miesięcy. Aż trudno uwieżyć, że nasz synek jest już całkiem duży. Jeszcze niedawno wyglądał tak:



Lecz szybko odkrył w sobie amanta...




Najcudowniejsze 5 miesięcy w moim życiu. Myślę, że w życiu Kulki też. Fajnie mieć taką rodzinkę. A pomyślęć, że trochę się bałem zmajstrować takiego cudaka. Ale o tym może inną razą... Jak będzie :)

Brak komentarzy: