wtorek, 28 października 2008

Staś

A tu kolejne zdjęcia Stanisława. Taka wycieczka w niedaleką przeszłość. Siłą rzeczy będę uskuteczniał takie sztuczki żeby pokazać zdjęcia zrobione zanim jeszcze wpadłem na pomysł pisania własnego bloga.

Tu Stanisław ma ledwie 2 tygodnie i kosmicznie żółty ryjek. A jak na niego patrzyliśmy to wydawał nam się ok :). Na szczęście kolor skóry okazał się tylko przejściowo orientalny i po kilku tygodniach zmienił się w bardziej przystojący dziecku białych rodziców.

A tutaj mały miesięczny śpioszek. 

Teraz śpi sobie cichutko tuż obok... Zęby dały sobie chwilowo spokój.

Brak komentarzy: